Nowoczesne kominki elektryczne to doskonała alternatywa dla ich tradycyjnych, opalanych drewnem wersji. Sprawdzą się wszędzie tam, gdzie nie ma możliwości stworzenia warunków dla rozpalenia otwartego ognia w pomieszczeniu lub dla tych, którym zależy jedynie na stworzeniu odpowiedniej atmosfery. Do działania kominki elektryczne wymagają tylko podłączenia do prądu. Inwestorów jednak najczęściej interesuje fakt, czy kominek elektryczny zużywa dużo prądu, czy może jest opcją ekonomiczną, na którą może pozwolić sobie absolutnie każdy.
Modele montowane w celu uzyskania efektu naturalnych płomieni, jeśli są wykonane w energooszczędnej technologii LED, będą pobierać jedynie od 10 do 30 W. Jeśli jednak inwestor zdecyduje się na generowanie wyglądających realistycznie płomieni wykonanych w technologii halogenowej, zużycie prądu może wynieść nawet od 200 do 400 W.
W jaki sposób działa kominek elektryczny?
Wybierany najczęściej kominek elektryczny wolnostojący jest urządzeniem pozwalającym na wyemitowanie realistycznej iluzji żywych płomieni ognia po podłączeniu go do zwykłego gniazdka. Nowoczesne modele produkowane są w dwóch technologiach: wykorzystując oświetlenie halogenowe albo energooszczędne oświetlenie LED. Pobór mocy, szczególnie niski w przypadku drugiego z wymienionych rozwiązań, jest podyktowany faktem, że standardowe urządzenie tego typu nie jest stworzone z myślą o ogrzewaniu pomieszczenia, a jedynie nadaniu wnętrzu niepowtarzalnego klimatu.
Producenci wykorzystują różnorodne metody pozyskania efektu realistycznych płomieni. W zależności od koncepcji, wykorzystuje się do tego celu lusterka, które ruszając się, odbijają promienie światła albo ultradźwiękową parę wodną, która jest podświetlana. Bardziej skomplikowane metody, jakie są używane do produkcji kominków elektrycznych, bazują na systemie luster zwanym Duchem Peppera. To system wykorzystywany często w swoich sztuczkach przez iluzjonistów, pozwalający na zwielokrotnianie obrazów. Jeszcze inną stosowaną metodą jest zainstalowanie wewnątrz urządzenia panelu o właściwościach antyrefleksyjnych, który następnie jest podświetlany właśnie przez energooszczędne diody LED.
Dla jeszcze lepszego efektu w kominkach elektrycznych umieszcza się atrapy polan drewna, uzupełnione nierzadko otoczakami albo akrylowymi kryształkami. Część modeli dba o odpowiedni nastrój również za pomocą dźwięku – kominek elektryczny może wydawać odgłosy palącego się w ognisku drewna. Jest to więc dekoracja zdecydowanie warta swojej ceny pod względem estetycznym. Czy w takim razie kominek elektryczny zużywa dużo prądu?
Zużycie prądu kominka elektrycznego w salonie
Ilość zużytej energii elektrycznej, potrzebnej do uruchomienia kominka elektrycznego w salonie, zależy głównie od wybranego modelu, a konkretniej – od technologii zastosowanej przy jego produkcji. Najmniejsze zużycie będą mieć modele tworzone przy wykorzystaniu energooszczędnego oświetlenia LED – nie powinno ono przekroczyć zakresu od 10 do 30 W.
Nieco inne modele, w których wykorzystuje się standardowe, halogenowe oświetlenie, będą wymagać zużycia na poziomie od 200 do nawet 400 W, a więc nawet dziesięciokrotnie więcej, niż wersje LED.
Podsumowując, jeśli komuś zależy na uzyskaniu niepowtarzalnego klimatu poprzez zainstalowanie kominka elektrycznego w salonie, najlepsze będą modele z oświetleniem LED. Urządzenia oświetlane światłem halogenowym będą dawać identyczny efekt, jednak ich pobór mocy będzie znacznie większy, co wpłynie negatywnie na koszty eksploatacji.
